Wypłata przez ZUS świadczenia postojowego w związku z przestojem spowodowanym epidemia koronawirusem. Świadczenie co do zasady wynosi 2080 zł (80 proc. minimalnego wynagrodzenia) i jest nieoskładkowane oraz nieopodatkowane. W przypadku zleceniobiorców, których przychód z umów cywilnoprawnych nie przekracza 1300 zł miesięcznie (50 proc. minimalnego wynagrodzenia), świadczenie postojowe wynosi sumę wynagrodzeń z tytułu umów cywilnoprawnych.
Z kolei samozatrudnieni rozliczający się w formie karty podatkowej otrzymają świadczenie postojowe w wysokości 1300 zł.
Warunkiem uzyskania świadczenia jest to, aby przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku nie przekraczał 15 681 zł (3-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia na 2020 r.).
Poza tym rozpoczęcie działalności lub zawarcie umowy musi nastąpić przed 1 lutego br.
W przypadku osób samozatrudnionych przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku musi spaść o co najmniej 15 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego.
Nie trzeba zawieszać działalności, ale świadczenie przysługuje także samozatrudnionym, którzy zawiesili ją po 31 stycznia br. Wnioski o wypłatę postojowego będzie przyjmował ZUS.
Samozatrudnieni – osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą
Otrzymają postojowe na warunkach jak wyżej. Ponadto państwo przejmie za takiego przedsiębiorcą na trzy miesiące (za marzec, kwiecień i maj br.) pokrycie składek do ZUS .
Ze zwolnienia mogą skorzystać także samozatrudnieni z przychodem do 15 681 zł (300 proc. przeciętnego wynagrodzenia), którzy opłacają składki tylko za siebie. Zwolnienie dotyczy składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, FGŚP, FEP. Przedsiębiorcy-samozatrudnieni zachowają prawo do świadczeń zdrowotnych i z ubezpieczeń społecznych za okres zwolnienia ze składek.